Odcinek 14 – wiosna, ogród i budowa strawbale (1)
Za sobą mamy ponad dwa kolejne miesiące, minął też długi weekend, który był dla mnie bardzo pracowity, jeśli chodzi o działkę i domek gospodarczy.
Zapis tego, co działo się w marcu i kwietniu, a zwłaszcza w ostatni weekend kwietnia, znajdziecie właśnie w tym odcinku, pokazującym:
- jak rośnie róża pomarszczona wysiana do wielodoniczek w poprzednim odcinku, a także inne roślinki,
- co działo się wczesną wiosną na działce,
- jak poszła nam pierwsza część budowy domku gospodarczego z gliny i słomy (budowa drewnianego szkieletu nośnego).
Wpis w kategorii serial, opublikowany przez Krzysztof Lis w dniu 07.05.2012.
Hasła tematyczne: budowa budynku gospodarczego ze słomy, domek gospodarczy, działka, pszczoły, sad, ściółkowanie, strawbale, wiosna
Hasła tematyczne: budowa budynku gospodarczego ze słomy, domek gospodarczy, działka, pszczoły, sad, ściółkowanie, strawbale, wiosna
Fajnie, że budowy ruszyła (z kopyta?)
Czy zasypując słupy mocną zagęszczałeś grunt?
Ja bym ten otwór zalał betonem. Tak chce właśnie zrobić ogrodzenie, metalowe słupki zalać betonem. Jakoś tak samo na grunie wydaje mi się mało stabilne. Wiem, że to się stało ramą ale mimo wszystko.
Czy dach masz nachylony na południe? W przyszłości możnaby tam jakiś kolektor zamontować.
@ujemny: na tyle, na ile się dało to zrobić ręcznie, przy użyciu siekiery. 😉 O stabilność się niespecjalnie martwię, słupy siedzą na metr w ziemi, a całość docelowo (po usztywnieniu) będzie stanowiło całkiem solidną ramę.
IMHO
Kątowniki powinno się raczej mocować wkrętami (wkręcanymi pod kątem)
Jeśli w wykopach nie dałeś na dno piasku, masz 99% szansy, że konstrukcja będzie osiadać (pękanie tynków, problem z otworami okiennymi i drzwiowymi).
Drewno (tą część pod folią) jeszcze bym jakimś starym olejem potraktował.
przesiąkanie do gruntu żadne, a ochrona ogromna.
Ile kosztuje postawienie takiego domku strawbale? Chodzi mi całkowity materiał potrzebny do wybudowania, bez robocizny.
Do tego, jaka jest żywotność takiego domku? Co gdy stoi już dłuższy czas i zaczyna się psuć?
@Komin: na razie na drewno wydałem 1 000 PLN plus jakieś grosze na blachy, wkręty, gwoździe, narzędzia. Postaram się to podsumować przy następnej okazji. Za słomę pewnie zapłacę góra 200-300 PLN. Glina jest wielką niewiadomą. Poza tym muszę kupić trochę pustaków ceramicznych na pierwszą warstwę nad ziemią, drewno na deskowanie dachu i materiał na jego pokrycie.
Jeśli wszystko jest dobrze zabezpieczone przed wilgocią, to domek może stać z powodzeniem 200 lat.
Cześć Krzysztof
Może nie na temat, ale mam wrażenie, że pracowałeś nad dykcją lub wymową, nie robisz już tylu przerywników i naprawdę o niebo lepiej się Ciebie słucha.
Pozdrawiam
@Kamil: rzeczywiście, trochę nad tym pracowałem. 😉