W drugiej części opisu koncepcji mojego domu autonomicznego, chciałbym się odnieść do tematyki jego ogrzewania. Bo to właśnie na ogrzewanie idzie najwięcej energii w budownictwie i trzeba zapewnić autonomiczne źródło tejże energii. W końcu ma to być dom autonomiczny, prawda?
Jak wspomniałem, zależy mi na osiągnięciu standardu bliskiego do standardu domu pasywnego. O ile w przypadku ścian nie będzie to trudne, z oknami też powinienem sobie poradzić, ale akumulacji ciepła jak w budynku pasywnym raczej mi się nie uda uzyskać. W końcu będę mieć lekki dom o lekkich ścianach i dość lekkim fundamencie.
Dom oczywiście będzie mógł pozyskiwać dużo energii słonecznej i zamieniać ją na ciepło. Na początek planuję trzy duże okna na południowej elewacji. Docelowo pewnie dostawię do nich jeszcze kolektory powietrzne, aby tej energii było jeszcze więcej do dyspozycji. Na dachu znajdzie się też miejsce na tradycyjne kolektory cieczowe (raczej płaskie, ale to jeszcze temat otwarty), które będą służyć do przygotowania ciepłej wody użytkowej. A w okresie przejściowym także do dogrzewania. Kolektorów na start nie będę montować, ale zrobię wyprowadzenie instalacji na dach, żeby później było je łatwo podłączyć.
Na południowej elewacji dachu zrobię też tani kolektor słoneczny z węża ogrodowego położonego pod połacią dachu. Taki kolektor będzie kosztować grosze (góra kilkadziesiąt PLN kosztu węża) a efektywność jego działania latem może być olbrzymia (olbrzymia powierzchnia odbierania ciepła). Nie bez powodu chcę ciemną blachodachówkę. Przeczytaj resztę artykułu…
Na działce nie bywam za bardzo, nic tam nie robię, więc nie ma czym się tu pochwalić na łamach bloga. Ale jest to świetny moment, by opisać moją koncepcję budowy domu autonomicznego, którą w sumie powinienem był przedstawić tu już daawno temu. Te informacje znacznie łatwiej jest przekazać właśnie w formie artykułu, niż nagrania wideo. Przeczytaj resztę artykułu…
Dawno nie wrzuciłem tu żadnego materiału wideo, bo też na działce się nie pojawiam, choć powolny postęp na drodze do budowy domu obserwujemy. Trochę filmów mimo to przygotowuję, ostatnio nagrałem recenzję niezłej książki o pompach ciepła, no ale to nie do końca pasuje do tematu domu autonomicznego. 😉 Przeczytaj resztę artykułu…
Niniejszym przedstawiam Wam ostatni w tym roku odcinek serialu o budownictwie autonomicznym i mojej próbie zbudowania sobie takiego domu.
W tym odcinku zaległy materiał z listopada i świeży, nakręcony dwa dni temu. Tym razem materiału mało, więc będzie krótko (tylko 9 minut). Dostępna jest również wersja HD (720p i 1080p).