W dzisiejszych czasach cała masa domowych urządzeń zasilanych jest energią elektryczną. Dlatego każdy prawdziwie autonomiczny dom musi mieć własne źródło energii elektrycznej. W tym wpisie chciałbym przedstawić ostatnią część mojej koncepcji, dotyczącą zaopatrzenia domu w prąd, jego magazynowania i dystrybucji.
Źródła energii elektrycznej w domu autonomicznym
Mój dom autonomiczny posiadać będzie co najmniej trzy niezależne źródła energii elektrycznej. Napisałem „co najmniej”, bo być może z czasem wpadnę na jakieś dodatkowe pomysły i coś będę chciał do tego systemu dołożyć. Przeczytaj resztę artykułu…
Opublikowane w kategoriach
Pozostałe dnia 22.10.2011.
16 komentarzy.
W trzecim wpisie z kolei chciałbym przedstawić koncepcję na pozyskiwanie wody i zagospodarowanie ścieków w moim domu autonomicznym. Czy raczej na terenie mojego autonomicznego gospodarstwa. 😉
Z wodą na wsi jest zazwyczaj łatwo. Po prostu kopie się studnię, umieszcza się w niej pompę, montuje się hydrofor i pozamiatane. Ewentualnie, w razie potrzeby, montuje się jeszcze jakiś system do oczyszczania tej wody, jeśli jej jakość nie spełnia wymagań. A niestety wymagań nie spełnia dość często, bo w wielu domach na wsi wciąż są nieszczelne szamba. Przeczytaj resztę artykułu…
Opublikowane w kategoriach
Pozostałe dnia 16.10.2011.
3 komentarze.
W drugiej części opisu koncepcji mojego domu autonomicznego, chciałbym się odnieść do tematyki jego ogrzewania. Bo to właśnie na ogrzewanie idzie najwięcej energii w budownictwie i trzeba zapewnić autonomiczne źródło tejże energii. W końcu ma to być dom autonomiczny, prawda?
Jak wspomniałem, zależy mi na osiągnięciu standardu bliskiego do standardu domu pasywnego. O ile w przypadku ścian nie będzie to trudne, z oknami też powinienem sobie poradzić, ale akumulacji ciepła jak w budynku pasywnym raczej mi się nie uda uzyskać. W końcu będę mieć lekki dom o lekkich ścianach i dość lekkim fundamencie.
Dom oczywiście będzie mógł pozyskiwać dużo energii słonecznej i zamieniać ją na ciepło. Na początek planuję trzy duże okna na południowej elewacji. Docelowo pewnie dostawię do nich jeszcze kolektory powietrzne, aby tej energii było jeszcze więcej do dyspozycji. Na dachu znajdzie się też miejsce na tradycyjne kolektory cieczowe (raczej płaskie, ale to jeszcze temat otwarty), które będą służyć do przygotowania ciepłej wody użytkowej. A w okresie przejściowym także do dogrzewania. Kolektorów na start nie będę montować, ale zrobię wyprowadzenie instalacji na dach, żeby później było je łatwo podłączyć.
Na południowej elewacji dachu zrobię też tani kolektor słoneczny z węża ogrodowego położonego pod połacią dachu. Taki kolektor będzie kosztować grosze (góra kilkadziesiąt PLN kosztu węża) a efektywność jego działania latem może być olbrzymia (olbrzymia powierzchnia odbierania ciepła). Nie bez powodu chcę ciemną blachodachówkę. Przeczytaj resztę artykułu…
Opublikowane w kategoriach
Pozostałe dnia 11.10.2011.
10 komentarzy.
Na działce nie bywam za bardzo, nic tam nie robię, więc nie ma czym się tu pochwalić na łamach bloga. Ale jest to świetny moment, by opisać moją koncepcję budowy domu autonomicznego, którą w sumie powinienem był przedstawić tu już daawno temu. Te informacje znacznie łatwiej jest przekazać właśnie w formie artykułu, niż nagrania wideo. Przeczytaj resztę artykułu…
Opublikowane w kategoriach
Pozostałe dnia 08.10.2011.
3 komentarze.